niedziela, 20 listopada 2011

Zielona mila

Chciałabym polecić wam do przeczytania powieść Stephena Kinga pt. "Zielona mila".
Stephen King to jeden z najwybitniejszych  pisarzy amerykańskich, nazwany "królem horroru". W 2003 został uhonorowany w Stanach Zjednoczonych prestiżową nagrodą literacką National Book Award. Proza Kinga należy do najczęściej ekranizowanej.
Powieść "Zielona mila" to jedna z najbardziej poruszających powieści jakie kiedykolwiek czytałam. Akcja utworu toczy się w Ameryce lat 30. XX wieku. Jej bohaterami są więźniowie oczekujący na wykonanie kary śmierci i pilnujący ich strażnicy. Wśród przebywających w więzieniu Cold Mountain na bloku E skazańców znajduje się agresywny, młodociany morderca William Wharton, niepozorny Francuz Eduard Delacroix oraz skazany za zabójstwo dwóch małych dziewczynek John Coffey, zagadkowy olbrzym obdarzony niezwykła mocą. Wszyscy trzej mają ze sobą wiele wspólnego. Co? Tę zagadkę próbuje rozwikłać główny strażnik Paul Edgecombe, który jako jedyny wierzy w niewinność Coffey'a.
Moim zdaniem jest to bardzo piękna powieść, która warto przeczytać, jeśli jednak ktoś nie lubi czytać może obejrzeć film pod tym samym tytułem zekranizowany przez Franka Darabonta w 1999 roku. Główna rolę (Paula Edgecombe'a) zagrał Tom Hanks, a w rolę Johna Coffey'a wcielił się Michael Clarke Duncan.


Basia3

9 komentarzy:

  1. Ja również czytałam "Zieloną Milę". Jest fantastyczna! Trudno u mnie o wzruszenia pod czas czytania książek, a tym razem się rozpłakałam. Najbardziej pamiętam śmierć Johna Coffey'a. Do końca łudziłam się, że on jednak przeżyje.
    Oglądałam też film, który również bardzo mi się spodobał. Tom Hanks brawurowo zagrał główna nagrodę. Wszystkie filmy z jego udziałem są interesujące. Ja także polecam wam książkę i film.
    Pozdrawiam

    Kasia18

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam szczerze, że nie sięgnęłam ani po lekturę, ani po jej ekranizację. Stało się tak dlatego, że ( jak już kiedyś pisałam) słyszałam same dobre opinie zarówno o książce, jak i o filmie i po prostu obawiam się rozczarowania i przereklamowania.
    Może kiedyś zmienię zdanie. Tym bardziej, że doszły mnie słuchy, iż niejeden "prawdziwy" facet nie potrafił ukryć wzruszenia podczas oglądania.

    Pozdrawiam
    Anka12

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety nie czytałam książki ,jeśli by mi na to czas pozwolił z chęcią bym ją przeczytała,oglądałam zaś film ,który mnie strasznie wzruszył i jeśli ktoś ma jakiekolwiek przeciwwskazania co do obejrzenia tego filmu niech szybko zmieni zdanie i obejrzy ten film przy najbliższej okazji ;) osobiście preferuję filmy tego typu
    Agnieszka26

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę przyznać, że nie wiedziałam że istnieje taka książka, mimo że film jest bardzo popularny. Bardzo chętnie bym ją przeczytała ale niestety mam jakiś opór przed czytaniem książek po obejrzeniu filmu.
    KarolinaO 21

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie ja także nie wiedziałam że istnieje taka książka. A tak znam facetów którzy płakali podczas oglądania tego filmu:) ale Hanks mistrzowsko zagrał.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie widziałam filmu, a o książce wiedziałam tylko dlatego, że kupowałam ją pewnej dziewczynie na urodziny. Chętnie ją przeczytam jak znajdę trochę wolnego czasu (czyt. wakacje):)

    Karina15

    OdpowiedzUsuń
  7. Koniecznie muszę przeczytać książkę. Skoro film jest świetny to książka jest pewnie jeszcze lepsza.

    Patrycja20

    OdpowiedzUsuń
  8. Same wspaniałe ksiażki jak i filmy są tu polecane. Ja niestety tylko oglądałam film za to kilka razy ponieważ jest niesamowity. Gorąco polecam.
    Daria 04

    OdpowiedzUsuń
  9. nie wiem czy jest jakiś film, który będzie dla mnie tak świetny jak ten. Popłakałam sie i się do tego przyznaję... poprosty arcydzieło!!
    Józefina16

    OdpowiedzUsuń