Cześć:)
Chciałabym opowiedzieć wam trochę o moim ulubionym filmie. Jest to "Incepcja" , gdzie główną rolę gra Leonardo di Caprio.Bardzo lubię tego aktora. Film jest bardzo wciągający, bardzo mocno wpływa na psychikę (przynajmniej u mnie tak było, bo po wyjściu z kina zastanawiałam się, co jest rzeczywistością, a co nie). W skrócie (bo nie ma sensu streszczać filmu - nie chcę wam psuć zabawy oglądania filmu) film opowiada o ingerencji człowieka w sen ludzki i wpływie na drugą osobę. Polecam "Incepcję" wszystkim tym, którzy uwielbiają Leonarda (jest boski!) i tym, którzy oczekują od filmu czegoś więcej niż tylko zabawnych tekstów.
Pozdrawiam
Kasia18
Skoro już mówię o filmach to polecić mogę też:
OdpowiedzUsuń"Wyspę Tajemnic" (tam również gra Leonardo di Caprio),
"Czarnego Łabędzia" (z Natalie Portman),
"Pianistę" (film o II wojnie światowej) czy też "Och Karola 2" (Wreszcie dobra, śmieszna komedia polska, z Piotrem Adamczykiem w roli głównej)
Pozdrawiam
Kasia18
Mimo, że surrealistka bardzo mnie odpycha, to jednak film bardzo mi się spodobał. Zastanawiam się tylko nad tym, czy zdobyłby tak dużą oglądalność, gdyby nie grał w niej di Caprio. Osobiście denerwuje mnie angażowanie tak wielu znanych aktorów w jednym filmie, tak jakby tylko to wpływało na jego oglądalność.
OdpowiedzUsuńNieprawdaż?
Aneta18
Popatrz Kasiu, zmyliłaś mnie swoim nickiem...
OdpowiedzUsuńMała poprawka: Aneta 13 :)
Prawdaż, Anetko, prawdaż. Osobiście uważam,że najkorzystniej by było angażować młodych, nieznanych aktorów i w ten sposób otwierać im drzwi kariery.
OdpowiedzUsuńCo do filmu to niestety nie miałam okazji obejrzeć, ale gdy znajdę odrobinę wolnego czasu to na pewno się poprawię. Jeśli chodzi o pozostałe filmy to ,,Wyspa tajemnic" czy ,,Czarny łabędź'' nie wzbudziły mojego zachwytu, ale film ,,Pianista" był genialny.
Buziaki,
Karina15
Brzmi fajnie :D Postaram się obejrzeć ;) "Pianistę" również polecam.
OdpowiedzUsuńMarta10
Hej! Zgadzam się z Kariną, ale mnie osobiście znane twarze przyciągają i zachęcają do obejrzenia produkcji. Ja np. jestem fanką Keira'y Knightley i chyba nie przegapiłam żadnego filmu z jej udziałem. Niedługo mam zamiar wybrać się do kina na "Niebezpieczną metodę" - historia miłosna, ale z motywami psychologii i historii. Ktoś jedzie ze mną? ;)
OdpowiedzUsuńPaula17
"Incepcja" to naprawdę świetny film, do końca trzyma w napięciu. I zgadzam się z przedmówczyniami, że znane twarze przyciągają do obejrzenia jakiejś produkcji. Wychodzę z założenia, że dobrzy aktorzy grają w dobrych filmach :)
OdpowiedzUsuńJoanna08
yyyy a ja nie lubię boskiego LEO i nie przełamę się żeby obejrzeć ten film.
OdpowiedzUsuń